piątek, 3 sierpnia 2012

Wśród niemieckich emerytow

Te niemieckie Alpy to takie Bieszczady, nie ma tu za wiele skalistych szczytów. Sa za to zielone dolinki, strumyki, gorskie jeziora - to wszystko przyciąga niemieckich emerytow, których jest tu zatrzesienie. Specjalnie dla nich przygotowano ogromną liczbę ławek umieszczonych w rozmaitych miejscach w calych niemieckich Alpach. Ponoc w Paryzu do najbliższej stacji metra jest zawsze nie wiecej niż 5 minut drogi - obstawiam, ze tu podobnie sytuacja wyglada z ławkami.

Jutro koło południa wjade do Lindau, a potem już do Szwajcarii, wiec w koncu w prawdziwe góry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz