Jestem w okolicy miejscowosci Rottenbuch na poludnie od Monachium. Akurat zaczęło grzmieć, gdy przy drodze pojawil sie jakis zaciszny dach. Siedze tu, jem jakiś gulasz, ogladam mape, klikam na komorce, slucham niemieckich biesiadnych hitow w lokalnym radiu, nawet pranie zrobilem. Rozmowa z siostra:
siostra: co robisz gdy pada?
ja: czekam pod dachem az przestanie.
siostra: nie nudzi Ci sie?
ja: nudzi.
Piterek: dziękuję za rozmowę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz