niedziela, 9 czerwca 2013

Capri

Na Capri spędziłem prawie cały dzień, przejechalem wyspę wzdłuż i bylem w Lazurowej Grocie - w środku jest ciemno, a woda podświetlona jest światłem słonecznym na niebiesko. Do środka wpływa się łódką i jest to możliwe tylko w momencie gdy fala jest w najniższym położeniu. Noc spędziłem juz na kontynencie, gdyż na Capri jest bardzo ciasno i ciezko o miejsce pod namiot - udało mi się znaleźć znakomity nocleg pod drzewem cytrynowym niedaleko Sorrento . Przejechalem tez wybrzeże wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO biegnące od miasta Positano do Amalfi (dzięki Bartek za rady!). Teraz jestem w Salerno i będę kierował się w stronę Pompejów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz